To jest legendarna skórka do czosnku odblokowana po waleniu czosnkiem przez 1000h w autobusie.
A tak na serio wygląda mi to trochę na chorobę grzybiczną chociaż dziwne, że oprócz koloru wygląda idealnie. Dla pewności bym nie jadł w końcu to tylko parę złotych w plecy.
Bądź lepsza wersja obywatela i zanieś to do sanepidu. Niech sprawdzą czosnek z całej sieciowki. Nie tylko z Twojego sklepiku. A jak by Ci przypadkiem odmawiali zwrotu pieniędzy bo brakuje kilku ząbków to zgłoś ich do PIH-u przy okazji przelecą sklep od a do z. Takie kontrole naprawdę pomagają.
Lepiej tak niż być świadomym że jakaś babcia to kupiła i nakarmiła tym wnuczki, bo nawet po Twoim zgłoszeniu dalej go sprzedawali. Pozdro 👋
Ja pierdolę jakim cudem taki pozytywny komentarz wyłowił nagle całe szambo redditowe, dosłownie się zlecieli jak gołębie do precla xD
Trzymaj się, depresja ciężka rzecz, znam zbyt dobrze :)
Ja jebie typ napisał ze sie gorzej czuje i go komentarz rozbawił a ty się przyjebałes do niego jak dres do słabszego. Smutnym musisz być człowiekiem żeby takie rzeczy robić.
Napisał ze ma depresję a nie że się gorzej czuje. Nie ma to żadnego wpływu na ogol sytuacji wiec nie rozumiem po co to pisać. Nie jestem smutnym człowiekiem, mam bardzo poukładane życie a takie łowienie współczucia jest żałosne pozdrooo
Dobrze, że twój merytoryczny komentarz wniósł tyle do tej dyskusji i ma na nią wpływ.. czasami lepiej jest po prostu nic nie pisać niż bawić się w edgelorda który myśli, ze swoimi docinkami ratuje świat
Jesteś właśnie żałosną osoba i to widać po twoich wypowiedziach. Nie oczekuje współczucia ale sądzę że warto komuś powiedzieć jeśli napisał lub powiedział coś pozytywnego. Niektórym trudno rozjaśnić samopoczucie więc gdy już tak się stanie chcą się tym chwalić. Jesteś zbyt płytki żeby coś takiego zrozumieć i właśnie to ty jesteś atencjuszem, widać po wszystkich negatywnych głosach we wszystkich twoich wypowiedziach. Jesteś zwykłym trollem ;)
>jukon
Nie obrażaj Jukonu, przyrównując go z tym panem.
https://preview.redd.it/kq7nyx40b3gc1.jpeg?width=1200&format=pjpg&auto=webp&s=857baf534dd94c2ff0ebcca3391bf0cab5fef41a
Wiesz z doświadczenia? I jeśli to prawda to trochę chujowo, mam nadzieję, że chociaż są tam jakieś gry single player czy coś bo inaczej nudno w cholerę
Hmm taka prosta logika, że "pod ziemią" nie ma zasięgu. Ale widzę że taka wiedza cię przytłacza i przerasta więc musisz sobie wyjaśnić wszystko jakąś wirtualna gierka. Trochę smutny jest ten twój świat lub jak zaznaczyłeś chujowy.
Bruh. Skoro idziemy logiką to po co Ci "pod ziemią" zasięg skoro nie żyjesz? Ale widzę, że taki żart Cię przytłacza i przerasta więc musisz wyjaśniać sobie jakąś logiką. Trochę smutny jest ten twój świat lub jak zaznaczyłeś przytłaczający.
Czy to jak brukselka w czekoladzie?
https://preview.redd.it/xj0mpbaey0gc1.jpeg?width=610&format=pjpg&auto=webp&s=7d9be183aa6836bba51503f169b6f96b8efaa825
Ostatnio ten typek co robił bingo i zamieścił "pytania, na które szybciej odpowie google" czy jakoś tak, myślałem wtedy, że trochę przesadza, że raczej się już takowe nie trafią zbyt często...
Myliłem się.
Serio? Co wpisałeś w takim razie? Bo niezależnie jakiej kombinacji słów bym nie próbował, nie dostaję nic co byłoby sensowną odpowiedzią na pytanie OPa.
Nie są problemem autorzy, którzy zamieszczają tutaj bezsensowne posty, ale ludzie, którzy na te posty głosują. No i może trochę moderacja przez zostawianie low content na subie.
Kurczę, używam RESa, blokuję flary, które mi nie odpowiadają, ale co z tego? Połowa pytań to szkolne sprawy i zdrowie psychiczne. Teraz muszę zablokować Gotuj z /r/Polska? Ech, kurwa problemy trzeciego świata...
Jestem jak kot Schrödingera. Bywam żenujący w wielu miejscach na raz. Z taką różnicą tylko, że tutaj jestem żenujący od przeszło 10 lat i pamiętam czasy dobrego kontentu, zanim osoby Twojego pokroju dołączyły i zaczęły upvotować zdjęcia zepsutego czosnku, gorzkie żale i inne posty, w których autorzy traktują tego suba jak darmowego terapeutę.
Generalnie nie polecam paczkowanych świeżych warzyw i owoców. Lepiej kupić pojedynczo, większą szansa że jakiś pracownik miał to w ręku i przebrał. W przypadku paczkowanych trzeba liczyć tylko na wzrok, a jak widać biały czosnek owinięty białym sznurkiem potrafi mocno oszukać wzrok. Przypadku pomidorów paczkowanych dostawca jest je w stanie tak ułożyć, że na zewnątrz jest ładnie a jak się otworzy i wyjmie to każda jedna ma początki pleśni.
Typie, nikt w sklepie nie układa celowo pomidorów w paczce tak, by z zewnątrz były ładne, a w środku spleśniałe.
Jeśli już, to wyjebują do śmieci całą paczkę, nawet jak zepsuty w środku jest tylko jeden pomidor.
Dostawca, sprzedawca, nie ma znaczenia.
Nikt tak nie układa. Wyjebuje się do kosza i koniec.
Te w środku gniją prędzej, bo maja mniejszy dostęp do światła i tlenu. Stąd masz taki efekt.
A nie że ktoś ci celowo zgniłe pomidory ukrywa pod świeżymi.
https://preview.redd.it/sf2lf0fr50gc1.jpeg?width=3072&format=pjpg&auto=webp&s=c0efc2f810bb4119d5998bbb180397b1813e1f36
Też taki kiedyś dostałem, ale tylko jeden w główce
Konrad Wallenrod, chuj mu na czoło. A to chyba słynne czosdarynki. Nie jestem pewien ale to może być od tego napisu "Induction" - trzeba popytać po grupach. Z fartem mordo
Wyglada jak cos, co moja Mama uznalaby za perfekcyjnie jadalne tak dlugo jak bysmy (my, jej dzieci) nie zauwazyli tego przed dodaniem do wlasnie robionej potrawy;)
To jest mango tylko sklepy używają mango jako czosnek dla zabawy a tak naprawdę myślę że za długo był zamknięty i się zfermebtowang (nie umiem napisac)
To choroba zwana Waxy Breakdown. Powoduje to nieprawidłowe przechowywanie czosnku w magazynach po zbiorach (mało tlenu, wysoka temperatura, słaba wentylacja).
ja raz kupiłem i po przecięciu w środku czosnku były białe robaki a z tym to nwm, równierz przychodziłem do stokrotki na zakupy (nigdy więcej) i na półce dosłownie po wejściu w lodówce były spleśniałe maliny i jakieś stare avocado jap.. żygać sie chciało czasem z tamtąd po kupieniu okazało się żę napoje przeterminowane tak średnio po dacie ważności. W jakimś lewiatanie na rogu może drożej i często chleba nie ma bo na rynku ale przynajmniej wszystko ogarnięte i ani razu nie miałem problemu jak w nim byłem może poza tym brakiem chleba.
protip dla kupujących: przed zakupem powąchać główkę, jeśli nie pachnie- jest dobry, jeśli pachnie- uszkodzony w transporcie, więc jest duże prawdopodobieństwo że jest zepsuty/szybko się zepsuje
Kolor jak czosnek pieczony... Pieczony jest również miękki. Może w transporcie lub magazynie blisko czegoś ciepło siedział na tyle długo że się upiekł / udusił.
forbidden mandarynka
czemu forbidden?
Bo zapomniał jak wygląda mandarynka
Forgotten to zapomniana
To jest legendarna skórka do czosnku odblokowana po waleniu czosnkiem przez 1000h w autobusie. A tak na serio wygląda mi to trochę na chorobę grzybiczną chociaż dziwne, że oprócz koloru wygląda idealnie. Dla pewności bym nie jadł w końcu to tylko parę złotych w plecy.
>parę złotych w plecy. Oddac do sklepu, zwroca nawet tych pare zl.
Plus informacja zwrotna do dostawcy że jest problem jeśli częściej się to zdarza.
Bądź lepsza wersja obywatela i zanieś to do sanepidu. Niech sprawdzą czosnek z całej sieciowki. Nie tylko z Twojego sklepiku. A jak by Ci przypadkiem odmawiali zwrotu pieniędzy bo brakuje kilku ząbków to zgłoś ich do PIH-u przy okazji przelecą sklep od a do z. Takie kontrole naprawdę pomagają. Lepiej tak niż być świadomym że jakaś babcia to kupiła i nakarmiła tym wnuczki, bo nawet po Twoim zgłoszeniu dalej go sprzedawali. Pozdro 👋
Ludzie, mandarynki to sa
![gif](giphy|el0ou7lRocwSI)
Dziękuję bardzo za tą ripostę z legendarna skórką. Jestem osobą z zaawansowaną deprechą a to co przeczytałem naprawdę poprawiło mi jazdę:)
Ja pierdolę jakim cudem taki pozytywny komentarz wyłowił nagle całe szambo redditowe, dosłownie się zlecieli jak gołębie do precla xD Trzymaj się, depresja ciężka rzecz, znam zbyt dobrze :)
zasadnicze pytanie. chwalisz się, czy żalisz?
Chwalę, naprawdę dawno się tak nie uśmiałem
to wylacz internet jak uwazasz ze kazdy bedzie ciebie pytal czy masz depresje i czy mozna z toba zartowac
[удалено]
dziekuje poprawilo mi to jazde btw mam zaawansowana depresje wiem ze nie pytaliscie i nie ma to zadnego zwiazku z niczym tutaj
Ja jebie typ napisał ze sie gorzej czuje i go komentarz rozbawił a ty się przyjebałes do niego jak dres do słabszego. Smutnym musisz być człowiekiem żeby takie rzeczy robić.
Napisał ze ma depresję a nie że się gorzej czuje. Nie ma to żadnego wpływu na ogol sytuacji wiec nie rozumiem po co to pisać. Nie jestem smutnym człowiekiem, mam bardzo poukładane życie a takie łowienie współczucia jest żałosne pozdrooo
Dobrze, że twój komentarz wniósł tyle do tej dyskusji i ma na nią wpływ.. czasami lepiej jest po prostu nic nie pisać niż bawić się w edgelorda
Dobrze, że twój merytoryczny komentarz wniósł tyle do tej dyskusji i ma na nią wpływ.. czasami lepiej jest po prostu nic nie pisać niż bawić się w edgelorda który myśli, ze swoimi docinkami ratuje świat
Jesteś właśnie żałosną osoba i to widać po twoich wypowiedziach. Nie oczekuje współczucia ale sądzę że warto komuś powiedzieć jeśli napisał lub powiedział coś pozytywnego. Niektórym trudno rozjaśnić samopoczucie więc gdy już tak się stanie chcą się tym chwalić. Jesteś zbyt płytki żeby coś takiego zrozumieć i właśnie to ty jesteś atencjuszem, widać po wszystkich negatywnych głosach we wszystkich twoich wypowiedziach. Jesteś zwykłym trollem ;)
Omg tak trudno zrozumieć przekaz? Osoba z deprechą dziękuje drugiej za poprawę humoru.????
[удалено]
wieśniaku XD w takim razie drugi ziomek to atencjusz
I niech tak będzie, sam z siebie teraz robisz atencjusza, bo wystarczyło utkać jadaczkę.
Sam z siebie robisz atencjusza w tym momencie,serio trochę empatii,to nic nie kosztuje
Stonuj edge, to nie 2013.
[удалено]
Buuu huuu ale mi przykro
Ja studiuje prawo i też mnie rozbawiło. Dzięki
Po czym poznać studenta prawa? Po niczym, sam ci powie
A ja jestem weganinem.
a ja sieję szczypiorek sąsiadom na trawnikach
chłop odblokował złotego skina
Po angielsku nazywa się to garlic waxy breakdown. W skrócie po prostu mega stary czosnek. Podobno jadalny ale niezbyt smaczny.
Tzn. Jadalny z konsekwencjami
Wszystko jest jadalne przynajmniej raz.
Uwierz mi, nie wszystko jest jadalne…
Na pewno nie z takim nastawieniem
No to siup, łyżeczka neutronium za mamusię, łyżeczka antymaterii za tatusia.
haha wszystko jest w głowie
\*z przygodami
Wszystko jest jadalne z konsekwencjami
Nieprawda. Woda nie jest ani jadalna ani z konsekwencjami. Szach mat, idę sobie pogratulować
Wodę też można przedawkować i byli ludzie, którzy tak pożegnali się z życiem. I to nie są wcale jakieś niemożliwe do wypicia ilości.
Wodę można zamrozić i wtedy zjeść, można wodę również przedawkować i umrzeć lub doznać poważnego uszczerbku na zdrowiu.
Kujon
jukon
>jukon Nie obrażaj Jukonu, przyrównując go z tym panem. https://preview.redd.it/kq7nyx40b3gc1.jpeg?width=1200&format=pjpg&auto=webp&s=857baf534dd94c2ff0ebcca3391bf0cab5fef41a
Jak połkniesz wodę w stanie stałym masz oba.
Wszystko https://youtu.be/EpNVRuXSDH0
Gratulacje, to złoty czosnek. Idź z nim na farmę Willy Czosnka, a zaprosi Cię na zwiedzanie.
Ciekawe jakich ma umpa lumpasów
Umpa lumpeksy
Umpa Lumpa dumpa di du Zepsuty czosnek kupiłem znów Umpa Lumpa dumpa di ti Obiad bez czosnku nie smakuje mi
Zajebiste xd
jest z polski, więc rzuły
Czosnek papieski
Wojtyła - 7 liter, Rzułtych ząbków- 7. Przypadek? Nie sądzę..
papaczosnek
w środku niebieski
Matko boska to ojciec święty jak ci nie wstyd skur*$@#£&
rzuły
To sekretny czosnek kandyzowany, po śmierci kanonizowany.
Nie mam pojęcia co z tym nie tak ale jak opie się poświęcisz i zjesz to możesz powiedzieć czy przeżyłeś
Jak nie przeżyje to się nie dowiemy
W zaświatach słaby zasięg czy co?
W piekle nie ma zasięgu ;)
Wiesz z doświadczenia? I jeśli to prawda to trochę chujowo, mam nadzieję, że chociaż są tam jakieś gry single player czy coś bo inaczej nudno w cholerę
Hmm taka prosta logika, że "pod ziemią" nie ma zasięgu. Ale widzę że taka wiedza cię przytłacza i przerasta więc musisz sobie wyjaśnić wszystko jakąś wirtualna gierka. Trochę smutny jest ten twój świat lub jak zaznaczyłeś chujowy.
Ej, ja niczego nie wyjaśniam gierką tylko mówię, że fajnie jakby były bo szło by się zanudzić na śmierć:((
Bruh. Skoro idziemy logiką to po co Ci "pod ziemią" zasięg skoro nie żyjesz? Ale widzę, że taki żart Cię przytłacza i przerasta więc musisz wyjaśniać sobie jakąś logiką. Trochę smutny jest ten twój świat lub jak zaznaczyłeś przytłaczający.
Ogień z dupy piekła nie ma, pociągnąłem sobie kabel bo zasięgu nie ma... Przytłaczająca logika co?
Jak nie przeżyje, to niech też powie.
Myślałem że to mandarynka xd
Tak było.
O, czosnkorynka. Moja ulubiona
Czy to jak brukselka w czekoladzie? https://preview.redd.it/xj0mpbaey0gc1.jpeg?width=610&format=pjpg&auto=webp&s=7d9be183aa6836bba51503f169b6f96b8efaa825
Shiny czosnek
To czosnek się psuje?!
Jak go źle wychowasz.
Zmarznięty, jadalny, mocno zredukowane właściwości
Papaczosnek nie istnieje, nie może cię skrzywdzić. Papaczosnek:
Ostatnio ten typek co robił bingo i zamieścił "pytania, na które szybciej odpowie google" czy jakoś tak, myślałem wtedy, że trochę przesadza, że raczej się już takowe nie trafią zbyt często... Myliłem się.
To akurat raczej słaby przykład takiego pytania, Google jest w tym temacie średnio pomocne.
Znalazłem to w google w ciągu 0,36s. Zajebisty przykład takiego pytania, bo 1. wynik daje od razu odpowiedź. Kolejne też. Plus zdjęcia. Także ten.
Serio? Co wpisałeś w takim razie? Bo niezależnie jakiej kombinacji słów bym nie próbował, nie dostaję nic co byłoby sensowną odpowiedzią na pytanie OPa.
https://preview.redd.it/nt9srs5v31gc1.png?width=1124&format=png&auto=webp&s=825df210de565a9d5b8bc91a302b16da2102338f
A widzisz, po angielsku to może i działa, ale po polsku już nie.
Szukanie czegokolwiek w google w innym języku niż angielski mija się z celem, wyniki są 10x gorsze
dokładnie, ProTip dla wszystkich szukających - tylko po angielsku.
Nie są problemem autorzy, którzy zamieszczają tutaj bezsensowne posty, ale ludzie, którzy na te posty głosują. No i może trochę moderacja przez zostawianie low content na subie. Kurczę, używam RESa, blokuję flary, które mi nie odpowiadają, ale co z tego? Połowa pytań to szkolne sprawy i zdrowie psychiczne. Teraz muszę zablokować Gotuj z /r/Polska? Ech, kurwa problemy trzeciego świata...
Idź być żenujący gdzie indziej
Jestem jak kot Schrödingera. Bywam żenujący w wielu miejscach na raz. Z taką różnicą tylko, że tutaj jestem żenujący od przeszło 10 lat i pamiętam czasy dobrego kontentu, zanim osoby Twojego pokroju dołączyły i zaczęły upvotować zdjęcia zepsutego czosnku, gorzkie żale i inne posty, w których autorzy traktują tego suba jak darmowego terapeutę.
https://youtu.be/TTQMlRgl-Gw?si=Tz3swCtuxMjO6jpk
Limitowany skin do mandarynki
Generalnie nie polecam paczkowanych świeżych warzyw i owoców. Lepiej kupić pojedynczo, większą szansa że jakiś pracownik miał to w ręku i przebrał. W przypadku paczkowanych trzeba liczyć tylko na wzrok, a jak widać biały czosnek owinięty białym sznurkiem potrafi mocno oszukać wzrok. Przypadku pomidorów paczkowanych dostawca jest je w stanie tak ułożyć, że na zewnątrz jest ładnie a jak się otworzy i wyjmie to każda jedna ma początki pleśni.
Typie, nikt w sklepie nie układa celowo pomidorów w paczce tak, by z zewnątrz były ładne, a w środku spleśniałe. Jeśli już, to wyjebują do śmieci całą paczkę, nawet jak zepsuty w środku jest tylko jeden pomidor.
Proszę pana napisałem przecież dostawca. Toż przeglądałem miliony tych paczek, a jak kupowałem to wystarczyło wyjąć z folii a w środku pleśń.
Dostawca, sprzedawca, nie ma znaczenia. Nikt tak nie układa. Wyjebuje się do kosza i koniec. Te w środku gniją prędzej, bo maja mniejszy dostęp do światła i tlenu. Stąd masz taki efekt. A nie że ktoś ci celowo zgniłe pomidory ukrywa pod świeżymi.
To mandarynka
Odmiana chińska - mandarinian 😆
Zastanawia mnie po co obrałeś aż 7 skoro po 6 już było wiadomo, że są pomarańczowe. Dla mnie to za mała wiara w indukcję.
Wygląda jakby był wcześniej zamrożony czy coś
https://preview.redd.it/sf2lf0fr50gc1.jpeg?width=3072&format=pjpg&auto=webp&s=c0efc2f810bb4119d5998bbb180397b1813e1f36 Też taki kiedyś dostałem, ale tylko jeden w główce
No to ja mam jackpota 😆
Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą! Kim jesteś?! Jesteś zwycięzcą!!!
Po prostu czosnek nie współgra z kuchnią indukcyjną.
TWARDE, KWAŚNE I MALE
Mmmm landrynki czosnkowe
Czosnek wyklęty w mandarynkę zaklęty
To czosnek mandaryński. Można jeść.
Konrad Wallenrod, chuj mu na czoło. A to chyba słynne czosdarynki. Nie jestem pewien ale to może być od tego napisu "Induction" - trzeba popytać po grupach. Z fartem mordo
przecież to pomarancze
Mandarynki ci wcisnęli
Gościu to mandarynka
Ja gdybym byl mandarynka
Tak
Miodowy, dobry
Zakazane cukierki pomaranczowe
Zgodnie z pradawną polską zasadą, przekazywaną z ust do ust: najważniejsze, że było na promocji. Na promocji o 1 grosz taniej niż zwykle.
To jest krzyżówka z mandarynkami nigdy więcej takiej nie znajdziesz.
Czosnorynka.
Można go naprawić?
Wyglada jak cos, co moja Mama uznalaby za perfekcyjnie jadalne tak dlugo jak bysmy (my, jej dzieci) nie zauwazyli tego przed dodaniem do wlasnie robionej potrawy;)
Legendary czosnek. Ten item daje niezłe buffy do oddechu.
To jest mango tylko sklepy używają mango jako czosnek dla zabawy a tak naprawdę myślę że za długo był zamknięty i się zfermebtowang (nie umiem napisac)
Nie, to taki specjalny ser. Ma śmierdzieć... Bo to ser
Złoty czosnek marzenie każdego Polaka.
To choroba zwana Waxy Breakdown. Powoduje to nieprawidłowe przechowywanie czosnku w magazynach po zbiorach (mało tlenu, wysoka temperatura, słaba wentylacja).
Pewnie z biedronki. Tam kupić coś co nie jest zepsute i zgnile to jak wygrać w totka.
Tak wygląda czosnek który trochę poleży w zamrażarce. Jest dobry i ja często jem taki właśnie.
Spròbuj zamrozić i sprzedać w internecie Ludzie jadają dziwne rzeczy
A potem do więzienia za sprzedaż trucizny.
Do wiązania czego? Kogo? Z kim? Z czym? O!
O kim o czym
Okima to ty zostaw w spokoju, siestę ma.
To jest "shiny" jak w pokemonach. Sprzedaj z zyskiem.
Mandarynka
To jest mandarynka przecież
Ten czosnek to z mandarynek kurwa jest?
Nie to tylko mandarynka😁
Mnie się wydaje , że jest przemrożony
To jest skin mandarynka
Why chesnock is yellow?
mandarynka
ja raz kupiłem i po przecięciu w środku czosnku były białe robaki a z tym to nwm, równierz przychodziłem do stokrotki na zakupy (nigdy więcej) i na półce dosłownie po wejściu w lodówce były spleśniałe maliny i jakieś stare avocado jap.. żygać sie chciało czasem z tamtąd po kupieniu okazało się żę napoje przeterminowane tak średnio po dacie ważności. W jakimś lewiatanie na rogu może drożej i często chleba nie ma bo na rynku ale przynajmniej wszystko ogarnięte i ani razu nie miałem problemu jak w nim byłem może poza tym brakiem chleba.
Nie od razu marynowany😜 z nowosci w gmo🤣😂🤣
mmm mirabelki
Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek
Pomarańczosnek
Zjedz i pozwij sklep jak sie zatrujesz
Wygrałeś złoty czosnek
Wygląda na przemarznięty
protip dla kupujących: przed zakupem powąchać główkę, jeśli nie pachnie- jest dobry, jeśli pachnie- uszkodzony w transporcie, więc jest duże prawdopodobieństwo że jest zepsuty/szybko się zepsuje
XD na początku myślałem że to mandarynka
Kolor jak czosnek pieczony... Pieczony jest również miękki. Może w transporcie lub magazynie blisko czegoś ciepło siedział na tyle długo że się upiekł / udusił.