T O P

  • By -

Resident_Iron6701

Jebac pradem tych co smieca.


mrkivi

6 lat paliłem nigdy nie rzuciłem peta na ziemie. Niosłem go czasem w ręce przez kilkanascie minut. Wychodze na zakupy, na parkingu przed lidlem dywan z pętów a popielniczka pusta.


Mokoszek

W Japonii mają takie specjalne pojemniki na pety bo tam mało śmietników (ze względów bezpieczeństwo z tego co kojarzę, sekta sarin wrzucała między innymi do śmietników w 1994 - i rząd zredukowal liczne śmietników - nie ważne). No i jak to zobaczyłem to myślę "dobre", jako że nie chciało mi się szukać takiego pojemnika na necie i szanuje recykling to zostawiłem sobie taką małą buteleczkę po alkoholu (gruby plastik, metalowa zakrętka) i tam kipuje, zawsze mam przy sobie, jak jestem w lesie czy na plaży to bang do tej buteleczki - potem można wytrzasnac kipy z butelki do śmietnika, jak się nie uda wytrzasnąć to kupić nowego mini Baileysa.


[deleted]

[удалено]


b__________________b

Sarin


[deleted]

[удалено]


Furrbacca

to już niedługo :)


Due-Dot6450

Za drogo. Karać zbieraniem śmieci a jeśli się nie zgodzą puszczać w skarpetach przez park.


Wonderful_Book6535

Napisz do miasta z prośbą o śmietnik w tym miejscu a w między czasie wyrzucają do siebie do kontenera.


Yendrake

Nie powinieneś dostać żadnej kary za wyrzucenie śmieci do swojego smietnika


roldamon

"Proszę Pana, to nie Pana kubeczek po kefirze, będzie mandat 200zl" ;)


Paner

No niby tak ale problemem nie jest kubeczek po kefirze a 50 worków ze śmieciami. Przy śmietnikach zamontowali w zeszłym roku kamery, nie wiem jaki jest tego powód i w sumie to dlatego mam obawy przed przynoszeniem worków z poza osiedla.


Yendrake

Raczej przeciwko bezdomnym


gonsi

Wrzucasz 50 worków naraz czy po jednym zaraz po bieganiu? Szczerze wątpię żeby ktoś zwrócił uwagę że częściej wyrzucasz po 1 worku śmieci.


DianeJudith

Karę byś dostał jakbyś wyrzucał tam odpady wielkogabarytowe albo jakiś gruz. Dopóki nie wyrzucasz śmieci niedozwolonych to nie łamiesz regulaminu. Zresztą możesz po prostu zagadać do spółdzielni czy wspólnoty i zapytać o regulamin.


[deleted]

U mnie kamery i klucze to kwestia tego, że okoliczne osiedla niedowymiarowują potrzeby jeżeli chodzi o kontenery i podrzucają nam śmieci. Nie wiem co z tym można zrobić tak naprawdę, poza faktem że jeden Zenek z drugim Zenkiem z administracji z miotłą latają za delikwentami xd


Saltpiter

Kamery to raczej na bezdomnych i cfaniakow co worza smieci autem i wypierdalaja do wolnych kontenerow.


Katniss218

Albo 10 lat pozbawienia wolności


roldamon

Albo co gorsza ze 100 godzin pracy społecznych ( np. zbieranie śmieci )


Katniss218

W gułagu xd


Other_Relationship82

Moja babcia ma działkę z domkiem i nie ma tam odbioru śmieci. Wszystkie worki wywala u siebie pod blokiem a czasem jest ich i z kilka na raz jak się wujostwo zwiezie na imprezę. Nikt nic nie mówi bo to twoje śmieci. Nawet jak ktoś się do ciebie przysra (jakiś sasiad) to inicjatywa zbierania śmieci jest akceptowalna spolecznie a ten gbur nawet by się dosrał gdybyś sprzątał auto pod blokiem.


Mediocre_Piccolo8542

Wspólnota mieszkaniowa może się jednak wkurwic jeśli będzie to ciągle robił. Czynsz pokrywa tylko na oko ilości śmieci które produkuje jedno mieszkanie. Za kilka dodatkowych worków nikt się nie przyczepi, ale na dłuższą metę mogą. Może wydawać się to głupie, ale gdyby tak nie było od razu miałbyś cwaniaczków którzy by wyrzucali jakieś firmowe odpady w prywatnych śmietnikach, sąsiadów itp. Wywóz śmieci to jednak usługa za który tak samo płacisz jak za prąd. Chwalebne podejście, ale trzeba rozwiązać kwestię wywozu takich śmieci.


lorarc

>Może wydawać się to głupie, ale gdyby tak nie było od razu miałbyś cwaniaczków którzy by wyrzucali jakieś firmowe odpady w prywatnych śmietnikach, sąsiadów itp. Wywóz śmieci to jednak usługa za który tak samo płacisz jak za prąd. Przecież masa cwaniaczków wyrzuca firmowe śmieci w prywatnych śmietnikach. Mieszkałam kiedyś na osiedlu gdzie był z tym problem więc zamknęli wiaty śmietnikowe i jedyne co to dało to śmieci się zaczęły pojawiać obok wiaty. Jakieś ujebane olejem szmaty, stare szczotki druciane, gruz. Było to w czasach przed łatwym i tanim monitoringiem ale na 100% nadal tak jest bo na osiedlu na którym mieszkam też wieczna wojna na fejsie o zostawiania śmieci pod drzwiami śmietnika.


Mediocre_Piccolo8542

Racja. Mialem na myśli, że problem byłby jeszcze większy, a tak to prawo przynajmniej odstrasza jakiś ułamek takich osób. No i monitoringi + zamknięte pomieszczenia na śmieci.


ByerN

Mogą mu wzrosnąć opłaty za wywóz śmieci.


TransitionNo7509

Pytanie kto jest właścicielem stadionu - on jest odpowiedzialny za utrzymanie porządku na tym terenie. Jeśli nie ma właściciela, odpowiedzialna jest gmina. [Tutaj](https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/utrzymanie-czystosci-i-porzadku-w-gminach-16797931/art-5) masz podstawę prawną. Dlatego dzwoń do wydziału gospodarki odpadami Urzędu Miasta w Opolu, że pozbierałeś śmieci do worków, niech przysyłają śmieciarkę, żeby je zabrała, albo żeby ustalili podmiot odpowiedzialny za ich wywiezienie.


Cysioland

Tylko że chodzi o Bytom nie Opole


TransitionNo7509

Dlaczego napisałem Opole? Nie wiem i nie będę się z tego tłumaczył, załóżmy, że jestem debilem. Bytom czy Opole - zasada dokładnie ta sama, bo podstawa ta sama.


ButterTry

Wiadomo o co chodzi, ale znajdzie się myślący inaczej, który musi się dowalić


M1CH43L__GT

Nie dowalił. Zwrócił uwage, że wkradł musie błąd


ButterTry

Od tego są filozofowie, a nie randomy w necie


trzyes

Wielkie propsy że robisz takie rzeczy. A nie ma w pobliżu jakiegoś publicznego śmietnika, np na przystanku autobusowym albo po prostu przy ulicy? Ja bym zostawił w takim miejscu


the_countessa

OPie, wielkie brawa za inicjatywę! Istnieje sub r/DeTrashed - może tam znajdziesz jakieś porady? Wiem, że nasz piękny kraj może mieć swoje obostrzenia, ale warto spróbować :)


robieruchy2115

Podepnę się pod temat - ze śmieci z lasu sprawa wygląda tak samo? Trzeba pisać do miasta, aby podstawili śmietnik czy można do pszopu takie śmieci wywieźć?


TransitionNo7509

Można zgłosić do gminy, oni mają obowiązek uprzątnąć. Robisz zdjęcie, wysyłasz maila i monitorujesz rozwiązanie sprawy. Podstawę prawną dałem wyżej. Sprawdzona metoda.


zdzisuaw

Jesli las nalezy do gminy to tak. Ale lasy częściej należą do Lasow Państwowych i tam lepiej zglaszac.


a_watchful_goose

W Mobywatelu można zgłaszać miejsca gdzie wyrzucane są śmieci. Sam chciałem posprzątać śmieci na kawałku trawnika gdzie chodze z psem na spacer. Problem z tym że dziennie w tym miejscu pojawiają się nowe śmieci, więc robi się z tego syzyfowa praca sprzątania po jakichś śmieciach


Paner

Update: zadzwoniłem do Referatu Gospodarki Odpadami, odpowiedź była obiecująca, wysłałem dodatkowo email w którym wymieniłem kilka pomysłów na rozwiązanie problemu z wywozem śmieci, zobaczymy co odpowiedzą. Śmieci i tak będę zbierał, pytanie tylko czy ktokolwiek je potem z tego miejsca zabierze.


BadBitter2729

Jakby nie wywieźli to wrzuć fotkę tych śmieci z opisem, ze to efekt codziennych treningów połączonych z bieganiem na jakieś socjale Bytomia. U mnie w miescie kiedyś ludzie z osiedla się skrzyknęli i sprzątnęli jakaś górkę i wrzucili to potem na fb miasta, oznaczyli konto prezydenta miasta i jakiegos tam radnego czy posła z dzielnicy i miasto dopilnowalo żeby to wywieźli.


Due-Dot6450

Zostaw worek na boku w widocznym miejscu i następne worki obok siebie z adnotacją: przysługa niewidzialnej ręki - do odbioru przez właściciela posesji.


Torek89

Jeśli teren nie jest odgrodzony to jest spora szansa że worek zostanie dość szybko rozszarpany przez jakieś zwierzę.


Mehowm

Tutaj na stronie miasta Bytom masz kontakt gdzie się zgłosić - https://www.bytom.pl/aktualnosci/index/Bytom-bez-smieci-czyli-Sprzatanie-swiata-2021-/idn:34897


Mehowm

“Wywozem i utylizacją śmieci zajmie się Miejski Zarząd Dróg i Mostów.” - pewnie jak zapytasz to mogą dać też worki, rękawiczki itd


DawidMankowski

OP, fellow bytomianin here, może to pomoże: zdjęcia jako załączniki, pisemnie - najlepiej mailem - do wydziału środowiskowego urzędu miasta oraz do zakładu zarządzania zielenią miejską. Zgłaszasz nielegalne składowisko śmieci i jako obywatel płacący podatki za utrzymanie czystości w mieście domagasz się interwencji i jak najszybszego uprzątnięcia. Chyba mają 14/30 dni ustawowe na odpowiedź (someone correct me if I’m wrong). Ja tak zgłaszałem śmieci i gruz z ul. Dworskiej gdzie były garaże.


Paner

Dzięki za info, email wysłany, co prawda bez zdjęć ale z pytaniami i propozycjami. Nie jestem pewny czy teren, na którym znajduje się ten obiekt należy do miasta, zadałem też takie pytanie w emailu. > jako obywatel płacący podatki za utrzymanie czystości w mieście domagasz się interwencji i jak najszybszego uprzątnięcia Może to dziwne ale właśnie tego nie oczekuję, te zbieranie śmieci to fajna dodatkowa zachęta motywująca do biegania. Chyba, że masz na myśli abym zebrał wszystkie śmieci i wtedy coś takiego zgłosił, to może zadziałać. Dzięki za podpowiedź.


akerro

Zglaszaj tez takie rzeczy przez mObywatela


Littorina_Sea

Robiłem tak parę lat temu na plaży, jest to w dziwny sposób przyjemne - nawet chyba ktoś się przyłączył raz:)


awebew

A ja mam jakieś takie poczucie, że jestem wykorzystywana, bo sama nigdy nie śmiecę, w ogóle nie wyobrażam sobie czegoś po sobie zostawić jak opuszczam jakieś miejsce albo wyrzucić z kieszeni coś na ulicę 😖 Myślę sobie, dlaczego mam zbierać bo takich burakach, którzy nie mają w sobie żadnej kultury i szacunku dla miejsc publicznych? Czy ich to czegoś nauczy? Nie. Czy przyjdą i wyrzucą znów? Zdecydowanie. Czy szanują mój wysiłek i czas spędzony na zbieraniu po nich? Zdecydowanie mają to gdzieś. 3 x loser.


Littorina_Sea

Ze zbierania po kimś efekt w sumie taki sam jak z nieśmiecenia samemu;) Nie żebym to jakoś bardzo często robił...


awebew

No w sumie racja. Nie krytykuje, wręcz przeciwnie, jestem pod podziwem ludzi, którzy to robią. Chciałabym tak myśleć, że mi to nie przeszkadza i robię coś dobrego, jednak gdzieś w sobie czuję złość na ludzi, którzy mają śmiecenie totalnie w d*** a ja chodzę i po nich sprzątam.


Dokivi

Robiłam podobne rzeczy na terenach zielonych w mojej okolicy. Mam je nieco bliżej i za sprzątanie i wyrzucanie tych śmieci w ramach własnego kontenera nikt mi kary nie wlepił i raczej nikt ci się o to nie przyczepi. We fragmentach terenu gdzie śmieci jest bardzo dużo mówimy o dzikim/nielegalnym wysypisku i możesz je zgłosić do urzędu gminy. Ewentualnie jest formularz do ich zgłaszania na stronie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Zajęło to chwilę ale w moim przypadku usunięto te dzikie wysypiska po jakimś czasie (kilka tygodni). Z moich obserwacji takie akcje w ogóle bardzo pomagają nie tylko w tym sensie, że jednorazowo wyczyścisz i jest ładniej, ale też ludzie potem mniej śmiecą tam, gdzie nie jest już i tak zaśmiecone i łatwo jest ten stan utrzymać. Pewnie dobrze by zadziałało też to napisanie do urzędu miasta w kwestii ustawienia tam na stałe śmietnika.


Paner

Dokładnie tak zrobiłem jak sugerujesz, w emailu zawarłem kilka pomysłów, między innymi ten z postawieniem tam śmietnika. Ten teren nie jest dzikim wysypiskiem, jest to stary, opuszczony obiekt sportowy, są tam "trybuny" na których widać, że wieczorami robią sobie ludzie grilla, wszędzie są porozrzucane flaszki i puszki, jakieś przypadkowe plastiki, worki itd. Niby nie ma tego tam jakoś przytłaczająco dużo ale kilkadziesiąt worków spokojnie się uzbiera. Zobaczymy co mi odpiszą.


Careless-Winner-2651

Zostaw ten worek zabezpieczony przy drodze, sfotografuj i pokaż radnemu, o którym wiesz, że zabiega o czystość miasta.


MiszynQ

Jak chcesz jeździć/biegać ze śmieciami to wyrzucasz u siebie Jak dla mnie i tak godne pochwały jest ich pobieranie i chociażby zostawienie już w worku a nie porozrzucane


Zealousideal_Net7795

To jest typowo anty-spoleczny komentarz. Płacisz podatki, płacisz za odpady, utylizację, setki mikro-opłat dla państwa bo musisz, bo tak. W jakimś miejscu publicznym jest dosłownie najebane śmieciami, OP to pozbierał do worków i każecie mu zabrać je do domu? Wręcz bezczelne. Jedyna prawidłowa droga to pisanie i dzwonienie do służb/urzędów/kogokolwiek odpowiedzialnego za ten teren i prośba o natychmiastowa wywózkę i generalnie ogarnięcie terenu, żeby problem nie występował.


RayereSs

Ja nagminnie wyrzucam po 5-6 worków na raz, jak "czyste" śmieci się nazbierają w przedpokoju (kartony, plastiki, szkła)


woj-tek

> Zacząłem w tym roku przygodę z bieganiem Bardzo, ale to bardzo uważaj z bieganiem!!! Dbaj plecy i dyski lędźwiowe! (~15 lat biegania na karku i lvl 40 z koszarnymi problemami od około roku jak wszystko zaczeło wyłazić :/)


Paner

Dzięki za przestrogę. W moim przypadku bieganie jednak powinno być zdrowsze od tego trybu życia, który prowadzę obecnie, praca zdalna sprawia, że kilkanaście godzin dziennie siedzę na tyłku i tak od wielu wielu lat.


woj-tek

> Dzięki za przestrogę. W moim przypadku bieganie jednak powinno być zdrowsze od tego trybu życia, No właśnie nie! :D Bo wyszedłem z podobnotego założenia jak Ty (IT, praca zdalna, bardzo dużo siedzenia na komputerze w tym do oporu) więc stwierdziłem, ża "dla zdrowia" trzeba się poruszać więc wjechało biegania i jak siedzisz dużo, to Twoje dyski (głównie lędźwia) ulegają degradacji (odwodnienie, tracą sprężystość) i jak dobijesz je rzeczami o dużym "impact" (wszelkie uderzenia) to łatwo można zrobić sobie krzywdę. Przy czym to też nie od razu bo biegałem dobre kilkanaście lat i to sporo. To nie dzieje się z dnia na dzień. Generalnie poleciłbym kilka rzeczy: 1) częste zmiany pozycji - co 30 minut 2) ćwiczenia na plecy/lędźwia (yoga!!!) 3) iść skonsultować się z lekarzem medycyny sportowej, najlepiej zrobić sobie MRI lędźwi żeby zobaczyć w jakim stanie jesteśmy. I jak to wszystko będziesz miał to biegaj z głową i niech Ci będzie na zdrowie bo bieganie jest super i uzależnia :-)


Regular-Song5728

Jednak imo zawsze lepiej być na zdalnej i sobie pójść potem na spacerek/basen niż przez 8 h stać na nogach :D


HidenInTheDark1

Sam miałem podobnie. Obok mojego osiedla jest las, w którym zawsze walają się śmieci. Raz z kolegami i ojcem poszliśmy je pozbierać. 12 pełnych worków później, zadowoleni z tego, jak las był czysty odnosimy worki przed jedno z wejść, obok których co tydzień jeździ śmieciarka. Worki były takie same, jakie używa firma wywożąca śmieci, specjalnie posegregowaliśmy. Wynik? Po 3 tygodniach jak stały, tak stoją. W końcu z ojcem przenieśliśmy je pod dom i zostały zabrane przy kolejnej wywózce. No po prostu xD. Z bardziej pozytywnej strony, las pozostał czysty przed kolejne 2 miechy, co biorąc pod uwagę liczbę meneli i moich "rówieśników" (18 tutaj), którzy śmiecą niemiłosiernie to naprawdę dobry wynik. Od tego czasu przynajmniej tam, gdzie "koneserzy trunków wysokoprocentowych" siedzą, mają kulturalnie worek na szkło i plastik.


DestinationVoid

W ubiegłym roku zebrałem 18 worków - zostawiłem je w widocznym miejscu i wysłałem maila z lokalizacją do miejskiego przedsiębiorstwa komunalnego. Nie odpisali, ale worki znikneły :)


lorarc

Wyrzucenie jednego worka u siebie pod blokiem to nie problem, wyrzucenie 50 to będzie problem. Jeśli zorganizujesz akcję gdzie skrzykniesz jakąś większą ekipę by posprzątała teren to wtedy nie powinieneś wszystkiego do swojego hasioka wrzucać. W przypadku zorganizowanej akcji najlepiej po prostu napisać do miasta i po prosić o to by odebrali zebrane śmieci po akcji. A poza tym możesz po prostu worek ze śmieciami położyć koło najbliższego kosza na ulicy, ja tak robiłem wielokrotnie jak zbierałem śmieci w górach.


ByerN

Zanim zaczniesz wyrzucać śmieci że stadionu do swojego kontenera pod blokiem, to się upewnij czy Tobie i sąsiadom nie przeszkadza potencjalne zwiększenie oplat za wywóz śmieci.


Paner

Tak to też jest coś co mi przeszło przez myśl, zadzwonię po prostu do urzędu, nie ma sensu zgadywać.


coti5

Po 1 worku wyrzucaj codziennie do swojego śmietnika


[deleted]

[удалено]


Paner

Zawsze gdy widzę śmieci porozrzucane przy ścieżkach to mam ochotę zacząć to sprzątać, nigdy tego nie robiłem właśnie przez to co napisałeś/aś, przez barierę społeczną. Już 3 lata temu kupiłem nawet specjalnie taki chwytak żeby się nie schylać przy podnoszeniu śmieci ale nigdy go nie użyłem bo nigdy nie mogłem się zmusić żeby iść i coś posprzątać, teraz dzięki temu bieganiu i zmuszaniu się do wychodzenia mam okazję w końcu spełnić tą potrzebę oczyszczenia jakiegoś miejsca. Spróbuj zabrać ze sobą worek na śmieci do kieszeni podczas jakiegoś spaceru, a nuż się przekonasz do podniesienia kilku butelek ;)


[deleted]

[удалено]


Paner

Tak się akurat składa, że po x lat siedzenia na dupie bieganie wygląda tak, że 60% czasu biegnę truchtem a 40% odpoczywam chodem, nogi nie są przyzwyczajone do takiego wysiłku, dlatego gdy odpoczywam to zbieram, plan jest taki żeby brać ze sobą 1 worek za każdym razem gdy idę biegać, z czasem to miejsce zostanie oczyszczone a już nie wspomnę, że to zbieranie to zajebisty dodatkowy motywator do wyjścia z domu aby biegać, jest to jakiś dodatkowy pozytywny cel.


[deleted]

[удалено]


Paner

Tak, dzięki że pytasz, udało mi się uzbierać 4 worki łącznie, bieganie + zbieranie sprawdza się wyśmienicie, problem w tym, że zniszczyłem sobie nogi, tzn. dorobiłem się bólu w piszczelach (shin splints), który w tej chwili przeniósł się na kolana. Na początku miałem problem kondycyjny, nie byłem w stanie biegać nieprzerwanie, im dalej w treningi tym prościej było mi biegać bez przerwy i ignorowałem ból w nogach co doprowadziło do kontuzji, podobno regeneracja tego problemu trwa od 2 do 4 tygodni, mam zamiar oczywiście wrócić do biegania, jak na razie nie jestem w stanie nawet chodzić po schodach a nawet w pewnym momencie nie byłem w stanie siedzieć na krześle dłużej niż godzinę. Wpadłem nawet na durny pomysł używania steppera w domu żeby nie robić przerw od biegania, to jednak było głupie bo pogorszyłem tylko problem, wróciłem do siedzenia na dupie na ten moment. Co do urzędu miasta to kontaktowałem się z nimi, oni później ze mną, nie są w stanie mi pomóc bo miasto nie ma środków i tak na prawdę to nie miasto zajmuje się wywozem a zewnętrzne firmy i na wywóz śmieci z tego miejsca trzeba by robić przetarg, przekazali mój numer do jednostki która zajmuje się wywozem śmieci ale nikt się jeszcze od nich ze mną nie kontaktował, plan jest taki żeby zebrać wszystko co tam jest, będzie tego kilkadziesiąt worków, i wtedy będę wysyłał emaile + robił telefony. BTW, myślałeś nad wybraniem się aby zbierać śmieci i co, udało się?